Z całkiem innej beczki
Ponieważ w mojej biblioteczce już brakuje miejsca to zanim napisze o czymś co aktualnie czytam podzielę się z Wami opiniami o tym co już zostało przeczytane jakiś czas temu. a nawet baaaardzo dawno.( a sporo tego jest)
"Pachnidło", dostałam na swoje 18-ste urodziny czyli w XX wieku :D od Kasi oraz Agnieszki . Książkę przeczytałam jednego dnia tak mnie wciągnęła. I znowu pokazując ciemną stronę naszego bytu (jakby się zastanowić to jest to czynnik łączący wszystkie przeczytane przez mnie pozycje).
Historia jakich mało. Trudna, brutalna, bolesna ale pełna namiętności, poszukiwania i odkrywania. Składowe tego wszystkiego czym jest życie zamknięte na stronicach i opowiadające historię niebanalną. Bohater poszukujący siebie- zapachu w sposób całkowicie nieakceptowalny. Opisy tego jak przygotowuje i celebruje każda chwilę ,mimo swej brzydoty, zaskakują i w pewien sposób są piękne.
Czytając książkę miałam pewne wyobrażenie głównego bohatera, jego motywów, jego psyche. Jakże okazało się ono rożne od tego co zostało przekazane w filmie. Wg. mnie okrojonym tylko do materii bez odniesienia do psyche. Do wnętrza Jean-Baptiste Grenouilla nikt nie próbował moim zdaniem nawet zajrzeć o czym świadczy dopisek do tytułu :.... historia mordercy: . Mordercy ale czy tylko.
Cieszę się, że najpierw przeczytałam książkę a później obejrzałam film. I polecam to każdemu. stwarzajmy sobie własne obrazy nie bazujmy na tym co ktoś nam przekazał bo możemy się bardzo rozczarować (jak ja). Książka godna polecenia tym którzy lubią zagłębiać się w psychikę sprawcy,by starać się poznać motywy, próbować zrozumieć a na koniec wydać własny osąd.
Pozdrawiam Blondynka :)))
Super. Książkę czytałem i całkiem niezła :-)
OdpowiedzUsuńno, chyba czas zacząć robić listę książek do przeczytania :)
OdpowiedzUsuń