Robot

Cześć :)

      Jak pisałam w poprzednim poście ta książka którą dzisiaj opiszę wywarła na mnie ogromne wrażenie.

     Ostatnio w kinach pojawił się film"Chata" na podstawie książki o której już kiedyś Wam pisałam. Dzisiaj podzielę się z Wam odczuciami o książce która ma trochę podobny charakter. Pewnego dnia w ogrodzie małżeństwa z problemami pojawia się robot starej generacji.  Kobieta, ambitna pani prawnik i mężczyzna człowiek po przejściach z nieprzepracowaną żałobą. Bez pracy,planów, unikający zobowiązań.   W jaki sposób mały zdezelowany robot zmieni ich życie? Czy pozwolą sobie na błędy i na poznanie prawdziwych siebie?

    Książka świetna. W prosty sposób pokazuje, że każdemu należy się szansa na nowy początek. Możemy doświadczyć przemiany zarówno ludzi jak i robota. Podróż przez kontynenty, sumienia, życie.  Podróż do wnętrza siebie i świata który nas otacza. Nie będę pisała nic więcej by nie zdradzić za wiele. Naprawdę warto sięgnąć po tę książkę.

Pozdrawiam

Blondynka :)))