Potomek

Cześć :)

     I wracamy do korzeni. Dzisiaj książka którą wciągnęłam jednym tchem. Jest w niej wszystko co uwielbiam. 


       Historia która posiada, jak dla mnie, wszystkie znamiona idealnego horroru. Jest tam wszystko co uwielbiam. Ciekawa historia- młody ambitny chłopak wplątuje się w historię o której mógł tylko czytać. Zostaje pogromcą strzyg. A to wszystko dzięki lub przez matkę, która od dzieciństwa "karmiła" go opowieściami z rodzinnych stron. Zaczyna się to w czasie II wojny światowej i trwa aż do.. no własnie do kiedy. Bardzo sugestywne sceny walki ze strzygami które najpierw są tylko pracą a później dochodzi do tego podłoże osobiste.
   W toku historii okazuje się, że to co miało być zemstą okazuje się odnalezieniem siebie i swojej tożsamości.  Odnalezieniem miłości oraz połączeniem ze sobą brakujących elementów. 
    Jest tylko jedna rzecz która dla mnie była aż za jasno powiedziana i troszkę zepsuła mi radość z czytania (niestety od razu się pewnych faktów domyśliłam).Nie będę zdradzała co to ale miłośnik gatunku od razu się domyśli . Mimo to książka wciąga i gorąco polecam.


Pozdrawiam
Blondynka :))


Komentarze

Popularne posty