Biel

Cześć :)
 
Dawno mnie nie było. Zaczytałam się w fantastycznej książce o całkowicie innej tematyce niż dotychczas czytałam. 

     Kto by nie chciał spędzić wakacji na sawannie. Stanąć oko w oko z wielką 5. Ale czy to wszystko tak kolorowo wygląda jak nam się wydaje. 
    W swojej książce autor opisuje całe swoje doświadczenia z wypraw na kontynent. Książka ukazuje blaski i cienie codzienności życia na różnych krańcach Afryki. To nie tylko piękne historie ale też te dramatyczne. Dramaty nie dotyczą tylko życia (śmieć, choroba, wojny)  ale też przemijania kultury, tradycji i Afryki jaką mamy w wyobraźni. 
   Wszystko to jest okraszone cudownymi zdjęciami. Zatem zastanówmy się podczas czytania co kraje rozwinięte "zrobiły"  dla Afryki i czy jest jakiś sposób żeby zatrzymać choć cząstkę tego jakże cudownego obrazu. Czy chciałabym tam pojechać?? Jak najbardziej ale nie za cenę jaką ma płacić za to Afryka. 

Pozdrawiam
Blondynka :)))

Komentarze

Popularne posty