O jeden krok za daleko

Cześć :)

          Dawno mnie nie było, ale jak się zaczytałam to od razu poszły dwie :) Dlatego dzisiaj jedna a za kilka dni (żebyście mogli odpocząć :) ) kolejna.



       Dzisiaj kolejna książka autorstwa Alex. I kolejny raz się nie zawiodłam. Uwielbiam ten styl pisania. Porządna dawka krwi, intryg, ciekawej historii i niespodziewanego zakończenia. Czy można wierzyć w resocjalizację? Czy każdy złoczyńca jest tak do szpiku kości zły, z może ma jakieś wyższe cele? Czy każdą zbrodnię można wytłumaczyć miłością, i jak wielka jest siła matczynego uczucia? 
         Na te i wiele innych pytań odpowiedź można znaleźć w tej właśnie książce. Świetna historia, którą się czyta jednym tchem. Wartka akcja czasem przyprawiająca o szybsze bicie serca. Pokazuje jak czasem miłość w różnych aspektach przekracza granice. Czasem wystarczy zrobić jeden fałszywy krok by wywołać lawinę zdarzeń. 
          Jeżeli zatem czekacie na ciekawą kryminalna lekturę to zapraszam do przeczytania tej właśnie książki .



Pozdrawiam
Blondynka :)))

Komentarze

Popularne posty