Czarne światło
Cześć :)))
Dzisiaj kolejna książka. Tym razem z naszego rodzimego "podwórka".
Zazwyczaj nie czytam polskich kryminałów. Zniechęciłam się po kilku. Jednak jak to mówią, kto szuka nie błądzi. Postanowiłam dać im kolejną szansę. I wiecie co ?? Dobrze zrobiłam.
Świetna przygoda osadzona w realiach małego miasteczka. Położone niedaleko stolicy staję się centrum wydarzeń archeologiczno-kryminalistycznych.
Gdy dochodzi do odnalezienia pochówków anty-wampirycznych grupa naukowców staje się centrum prześladowań zarówno miejscowej ludności jak i przedstawicieli religijnych. Czy uda im się obronić?? Czy pojawiające się kolejne zwłoki "spreparowane" na anty-wampiryczne są próbą usunięcia naukowców czy chodzi o coś zupełnie innego ??
Świetnie napisana, trzymająca w napięciu książka. Dołączając problemy osobiste natury psychologicznej głównego bohatera to przepis na sukces.
Polecam
Blondynka :)))
Komentarze
Prześlij komentarz